Welcome

Witajcie w mojej bajce...

Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu

środa, 11 lipca 2012

"Jesteśmy na wczasach"...

- ale nie w tych góralskich lasach...  
                                                                                    

Otóż dostaliśmy zaproszenie na wernisaż wystawy p.t. "Jesteśmy na wczasach", co   absolutnie zmotywowało mnie do ubrania się na temat... 

wtorek, 3 lipca 2012

Moda, czy wygoda?...

fot. ja


Zgodnie z prognozą, co się rzadko zdarza w mojej okolicy, ranek przywitał nas dziś deszczem. Temperatura +18ºC.  Wiatru nie ma, więc chłodu się nie odczuwa, mimo dżdżu. Jednak taka pogoda nie zachęca do spacerów. Po wykonaniu obowiązków domowych mogę zasiąść do komputera i opisać moje wczorajsze " spotkanie z modą..."

czwartek, 21 czerwca 2012

A takie było piękne lato tej wiosny...

   No i co to za lato? Mokro, nawet jezioro zmokło. Zimno, wieje jak w listopadzie, tylko wtedy grzeją chociaż kaloryfery, a teraz najwyżej elektryczna dmuchawa, której wcale nie lubię włączać. 

środa, 9 maja 2012

poniedziałek, 7 maja 2012

Koń, jaki jest - każdy widzi...

Pocałowałam basen w klamkę i przykuśtykałam do domu.

   Na dworze cieplej niż wczoraj, ale północny, niemal lodowaty wiatr daje wrażenie zimna. W domu  zimniej niż wczoraj, może dlatego, że siedzę, podczas gdy zwykle o tej porze mam jakieś ruchliwe zajęcie. Wykorzystam wolną chwilę i nawtykam trochę zdjęć z czasu gorącej wiosny, czyli weekendu majowego.

niedziela, 6 maja 2012

Oczko lewe, oczko prawe...

Zamiast jesienią, zafiksowałam na 
dzierganie wiosną... 

Na pewnym etapie moich wiosennych remanentów natknęłam się na bananowo- żółtą wełnę - ulubiony kolor pewnego Kwietniowego Jubilata. Jako że kłębków było niewiele, postanowiłam wydziergać mu pulowerek..

niedziela, 15 kwietnia 2012

Proszony obiad...

Dziś miałam prawdziwie wolną niedzielę.
Nie musiałam gotować, bo zaproszono nas na obiad. Pogoda była niezbyt przychylna - chłodno, pochmurno i popadywał deszcz. Nie udało mi się zrobić dobrego zdjęcia, ale przy okazji wspomniałam pewną proszoną kolację ze stycznia.

sobota, 14 kwietnia 2012

Niemodna pralka...

Moja pralka wymaga modernizacji...

Zamiast zajmować się swoim wyglądem, wzięłam się dziś za renowację pralki.